Paleta jest plastikowa i wykonana całkiem porządnie, nie zawiera lusterka. Przednia część jest przezroczysta, więc widać na pierwszy rzut oka, z jaką zawartością mamy do czynienia.
Do dyspozycji umieszczono 9 cieni. 6 to wszelkie odcienie fioletu, a 3 to brązy.
Cienie po lewej stronie zawierają małe drobinki, natomiast cała reszta jest matowa.
Co do pigmentacji... Jakby to powiedzieć. Im bardziej w prawo, tym jest lepsza. Najciemniejsze cienie wyglądają bardzo dobrze, a najjaśniejszych (z lewej strony) nie widać prawie wcale. No, może oprócz tego brązu z drobinkami. Świetnie się sprawdza w przypadku podkreślenia załamania powieki.
Co do ich trwałości - nie będę narzekać, trzymają się cały dzień na bazie z Ingrid i nie zbierają się w ogóle w załamaniach (a to mój dość częsty problem). Ponaddto, dopóki będziemy 'otrzepywać' pędzelek z nadmiaru cienia - żaden się nie osypie. Ewentualnie bardzo minimalnie.
Cienie są dosyć jedwabiste w dotyku (sam producent tak o nich mówi). Nie lubię mocno zbitych cieni, te mają 'konsystencję' idealną. Ładnie się ze sobą łaczą na powiece i blendują.
Paletę możecie kupić np. w sklepie Cocolita za 15,90 zł. Do wyboru są też inne wersje kolorystyczne. Mimo, że paleta nie należy do najlepszych jakie miałam - mam ochotę wypróbować pozostałe. Z chęcią przetestuję coś z innej serii, podobają mi się wersje w eleganckich kasetkach, które przedstawiam Wam poniżej (kosztują niecałe 30 zł).
Jeśli chcecie zobaczyć jak wygląda makijaż wykonany tą paletą zapraszam do mojego filmu na YouTube:
Będzie mi miło, jeśli dacie łapkę w górę i skomentujecie film :)
Cena bardzo fajna :) Myślę, że za taką kwotę warto wypróbować, bo odcienie są naprawdę ładne :)
OdpowiedzUsuńCena bardzo przystępna :-) ja na pewno wybrałabym brązy :-)
OdpowiedzUsuńJeszcze takiej paletki nie spotkałam, cudowne kolorki!
OdpowiedzUsuńKojarzę te paletki głównie z TK Maxx :) Ta którą posiadasz, zdaje mi się, że jest inspirowana paletkami MAC :) Kolory piękne :)
OdpowiedzUsuńtak, dokładnie, pamiętam jak na czyimś blogu zobaczyłam taką paletę i pytałam czy to W7, dostałam odpowiedź, że MAC. I patrzę na ich stronie, rzeczywiście, identyczna paleta Purple Times Nine
UsuńŚwietne kolorki, ja niestety nie używam cieni do powiek, sama jakoś nie umiem ich odpowiedni użyć , więc wolę tego zwyczajnie nie robić. W tę sobotę mam wesele w rodzinie i musiałam się zapisać do kosmetyczki, gdyż sama nie podołałabym swoim oczom ;D
OdpowiedzUsuńPOZDRAWIAM,
MALWA
Do nauki świetnie sprawdza się youtube, polecam :)
UsuńBardzo ładne kolory, sama szukam ciekawej paletki, która spełni oczekiwania osoby, którą nigdy nie miała do czynienia z cieniami :)
OdpowiedzUsuńTa by się sprawdziła, jest delikatna, a cienie ładnie się łączą ze sobą :)
UsuńJa boję się fioletów przyznaję, nie umiem ich za bardzo używać w makijażu ;)
OdpowiedzUsuńTeż się bałam! Ale okazało się, że są całkiem przyjazne w makijażu :)
UsuńPowiem szczerze, ze ostatnio chodzą mi po głowie różne odcienie fioletu :). Może się skuszę, bo cena naprawdę bardzo przystępna :)
OdpowiedzUsuńagnesssja.blogspot.com
Bardzo ładne palety,szkoda że pigmentacja jasnych odcieni jest tak słabą.O marce W7 słyszałam,ale jak do tej pory nie miałam żadnego kosmetyku tej marki.
OdpowiedzUsuńCienie są w porządku, zachęcam do testów :)
UsuńPiękne kolory, chociaż mi osobiście bardziej podobają się te brązy :)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki :) ja również mam zielone oczy, a fioletu nigdy nie używałam w makijażu.
OdpowiedzUsuńKoniecznie spróbuj, zobaczysz jak ładnie podbiją kolor tęczówki :)
Usuńnie lubię cieni w7
OdpowiedzUsuńBardzo ładne odcienie, chociaż fiolety do mnie za bardzo nie pasują.
OdpowiedzUsuńnic straconego, są inne wersje kolorystyczne :)
UsuńŁadne kolory, spodobała mi się ta paletka :)
OdpowiedzUsuńPaletka bardzo łądna, fiolety w moim guście :)
OdpowiedzUsuńPiękne kolorki,te co Ty posiadasz, jak również te co pokazałaś na końcu :) A cena jaka niska! Nic tylko brać :D
OdpowiedzUsuńamsoff.wordpress.com
to samo pomyślałam kupując je :D
UsuńFiolety to nie moje kolory, jednak brązy zdecydowanie :)
OdpowiedzUsuńWydaje się być godna uwagi. Wybrałabym jednak inną wersję kolorystyczną.
OdpowiedzUsuńCena naprawdę spoko, ale jakoś nie jestem przekonana do tych tanich paletek... :(
OdpowiedzUsuńja się przekonuję, że tanie też może być dobre :)
UsuńBeautiful shades.
OdpowiedzUsuńAle piękna i moje ulubione kolory.
OdpowiedzUsuńBardzo fajnie się zapowiada. I ta cena :)
OdpowiedzUsuńCena jest bardzo zachęcająca :), dla mojej urody ;), coś stonowanego musiałabym wybrać. Nie długo dzień matki może mamie prezent zrobię.
OdpowiedzUsuńBardzo kusząco wygląda ta paletka :) Muszę ją przetestować <3
OdpowiedzUsuńKurcze myślałam ze to paletka MAC jest bardzo podobna z opakowania :D
OdpowiedzUsuńPaletka wydaje się super!
OdpowiedzUsuńRównież mam zielone oczy i nie wiem dlaczego ale bardzo lubię bawić się w odcienie niebieskiego ;) może też spróbuje z tymi fioletami? Pozdrawiam ;)
OdpowiedzUsuńo niebieskie cienie też lubię, mam paletę z szarościami i niebieskościami z MUA, ale poszukuję też czegoś matowego :)
UsuńKolory ma super przypomina mi trochę paletki maca :)
OdpowiedzUsuńinspiracja/podróbka, dokładnie tak :)
UsuńKolorki ładne jednak wolę trochę dołożyć i kupić cienie chociażby z Kobo... Też nie są drogie a rewelacyjnie napigmentowane i trwałe :)
OdpowiedzUsuńśliczne kolory :)
OdpowiedzUsuńKupiłam, ale jeszcze nie używałam. Jakoś mi te fiolety na co dzień nie pasują. Ale na "wyjście" będą super, mam zielono-brązowe oczy i dobrze się w takich kolorach czuję :) Używałam już innych cieni z W7 i są w porządku; mam nadzieję, że i te mnie nie zawiodą :)
OdpowiedzUsuń