Większość z nas lubi testować nowości, część lubi dzielić się opiniami na ich temat.
Podczas swojego blogowania znalazłam sporo stron, które nam to umożliwią, zapraszam do zapoznania się z nimi i rejestracji.
Ta strona będzie uzupełniania wraz z odkrywaniem nowych witryn oferujących testy produktów.
(jeśli znacie inne portale tego typu - zapraszam do podzielenia się informacją w komentarzu)
Wypełniasz ankiety, otrzymujesz produkty. Zbierasz punkty za zapraszanie znajomych. Kiedy uzbierasz 5 osób do swojego "audytorium" - stajesz się kandydatem i tak dalej. Wszystko jest dokładnie opisane na stronie. Oprócz darmowych produktów takich jak kosmetyki, perfumy. przyprawy, jedzenie, masz szansę otrzymać kupony rabatowe. Tak więc - warto. :)
Ostatnio zmieniono layout strony i jest bardziej czytelna oraz wygodniejsza w użytkowaniu.
Tak jak wyżej, wypełniasz ankiety, za które otrzymujesz punkty. Jeśli zostaniesz wyłoniony/a do kampanii - dostajesz produkty i raportujesz co sądzisz o nich Ty, Twoi znajomi, rodzina.. Różni się od TestMeToo tym, że nie trzeba mieć swojego 'audytorium'. :)
Jak w pierwszych dwóch - wypełniasz ankiety i... czekasz, aż Cię wybiorą :) bez większej filozofii.
Warto wysłać podpisane oświadczenie o danych wrażliwych - bierzemy wtedy udział w większej ilości akcji. Może nie szaleją z ilością kampanii, ale i tak warto zaglądać, można poczytać ciekawe artykuły i poznać nowe firmy.
Rekrutacja, zaproszenie do kampanii, odbiór paczki, opinie, raport końcowy. Nie musimy się jakoś okrutnie wysilać.
Rejestrujemy się - albo i nie - nie ma do tego wymogu. Co jakiś czas (średnio co 2 tygodnie) pojawiają się 2 produkty do testowania, wybieramy jeden z nich (np. aktualnie jest to ochronny balsam do ust Organique i balsam do ciała Lirene), podajemy dane osobowe, odpowiadamy na pytanie (np. wymarzony wiosenny weekend), wysyłamy i czekamy aż nas wybiorą.
A tu mamy z kolei typową stronę do zarabiania na klikaniu w reklamy mejlowe. Z tym, że tutaj nie dostajemy po 2-3 gr za klik, jak to bywa na innych stronach a od 10 do 50 gr. Plus kilka zł za ankiety. Za samą rejestrację dostajemy na start 20 zł. Nie jest to sposób na zarobienie kokosów, ale lepiej mieć te 200 zł niż nie mieć :) (od tej kwoty można wypłacić).
Coś w stylu ermaila, podobno tu się szybciej zarabia, no i próg wypłaty to 50 zł, a nie 200. Zarabiamy na czytaniu e-maili, wypełnianiu ankiet, graniu w gry, zapraszaniu znajomych i zakupach w sieci. Warto spróbować.
Wypełniamy ankiety i dostajemy za nie pieniążki. Szybkie, łatwe i przyjemne.
Sejfik
Podobna witryna do poprzedniej, zarabiamy na klikaniu w reklamy, konkursy, wykonywanie płatnych zadań.. sporo jest opcji. Zajrzyjcie :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Spodobał Ci się ten post? Zapraszam do komentowania i podzielenia się swoją opinią - z chęcią Cię odwiedzę i zobaczę o czym piszesz :)