poniedziałek, 12 grudnia 2016

Czas na nocną pielęgnację. || DermaV10 - krem na noc

Wszyscy trąbią o odpowiednim kremie, jeśli chodzi o wieczorną pielęgnację, więc w pewnym okresie swojego życia postanowiłam odstawić dotychczasowy produkt jako 'tylko ten na dzień' i zakupić coś odpowiedniego na noc.
Padło na dość tanią firmę raczej znaną w Anglii - DermaV10.


PRODUCENT


Jak przeczytałam na stronie jednego ze sklepów online, krem ma zapewnić źródło witamin i koenzym Q10, powinien odżywić, nawilżyć, przywrócić jędrność i poprawić fakturę skóry.

OPAKOWANIE

Mamy tutaj kartonowe pudełeczko (które dodatkowo było opakowane folią) z szeregiem informacji - przeznaczenie, skład itp. W środku znajdujemy całkiem ładny, plastikowy słoiczek (o dość grubych ściankach) o pojemności 50 ml. Nie pamiętam już czy w środku był dodatkowo zabezpieczony, ale chyba nie.

TERMIN WAŻNOŚCI

6 miesięcy od otwarcia.


CENA

£0.99 Fragrance Directok. 10 zł Allegro

ZAPACH

Bardzo delikatny i przyjemny, dla mnie to trochę lżejsza woń Nivea.

KONSYSTENCJA

Jako że mam do czynienia z kremem na noc spodziewałam się dość treściwej i ciężkiej konsystencji, a tu zaskoczenie - krem jest totalnie lekki i całkiem nieźle się wchłania.

SKŁAD


OPINIA

Krem bardzo przypadł mi do gustu, szczególnie fakt, że nie zapycha i szybko się wchłania. Odniosłam wrażenie, iż hamuje zaczerwienienia, które mam ciągle na policzkach, wprawdzie nie zniknęły, ale są słabiej widoczne. Rano po przebudzeniu skóra twarzy jest fajnie nawilżona, a nałożony krem podczas snu się nie roluje i nie przyczynia do powstawania niedoskonałości. Może to nie jest jakieś cudo, które odmładza twarz, ale jak na tę cenę (ok. 5 zł) uważam, że lepiej trafić nie mogłam.
A jakie są Wasze ulubione kremy na noc? Używacie dwóch różnych kremów na dzień i na noc? Piszcie!

21 komentarzy:

  1. Ja stosuje na noc bo na dzień zawsze zapominam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Ma bardzo kiepski skład, chociaż z opisu się wydaje być dla mnie idealny, na pewno po niego nie sięgnę:)

    OdpowiedzUsuń
  3. Wygląda dość fajnie, choć jak patrzę na skład to niestety nie dla mnie.

    OdpowiedzUsuń
  4. super, że nawilża i rozprawił się z zaczerwienianiami

    OdpowiedzUsuń
  5. Kiepski skład, ale za tą cenę nie spodziewałam się lepszego.

    OdpowiedzUsuń
  6. Obawiam się, że dla mojej suchej, wrażliwej, a dodatkowo naczynkowej cery nie byłby to zbyt dobry wybór. Niestety muszę starannie wybierać produkty pielęgnacyjne, aby była w jak najlepszym stanie :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Właśnie rozglądam się za jakimś przyjemnym kremem na noc ;P

    OdpowiedzUsuń
  8. Pierwsze widzę, nie znam. U mnie azjatyki na tapecie ;)

    OdpowiedzUsuń
  9. Jak na taką cenę, to bardzo przyzwoite efekty :D

    OdpowiedzUsuń
  10. Kremik nie jest dla mnie :)

    Zapraszam http://ispossiblee.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  11. Za 5 zł taki kremik? :O Muszę go wypróbować!

    OdpowiedzUsuń
  12. Ja też go wcześniej nie znałam ;)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się ten post? Zapraszam do komentowania i podzielenia się swoją opinią - z chęcią Cię odwiedzę i zobaczę o czym piszesz :)