Pisałam Wam co nieco o perfumach marki Vabun (recenzja), a dzisiaj chciałabym Wam jeszcze przybliżyć ofertę żelów pod prysznic.

OPAKOWANIE

Plastikowe okrągłe buteleczki w kształcie walca o pojemności 250 ml. Plastik jest dość miękki, nie ma problemu z wydostaniem żelu z opakowania, konsystencja lejąca. Zamykane na klik, bezproblemowo się otwierają. Ładna, dość elegancka szata graficzna.

CENA

Wersja Classic - 39,99 zł Paco Lorente
Wersja Sport - 39,99 zł Paco Lorente

OPINIA

Żele otrzymały bardzo dobrą ocenę od mojego chłopaka i spodobały mu się. Zapachy są adekwatne do tych zamkniętych w buteleczkach perfum (recenzja), pachną bardzo ładnie i intensywnie, ale nie męczą przy dłuższym użytkowaniu. Są to żele, a więc nie pienią się zbyt mocno, za to podczas aplikacji na nawet lekko zwilżoną skórę - płyn zamienia się w piankę, w miarę masowania. Zapach czuć na ciele po wyjściu spod prysznica i jakiś czas później. Bardzo cieszy fakt, że te produkty nie wysuszają skóry, a nawet delikatnie (ale naprawdę minimalnie) nawilżają.

Nie wiem, czy cena jest adekwatna do jakości, wydaje mi się, że bardziej to zasługa Radosława Majdana, ale trzeba przyznać, że taki zestaw - perfumy plus żel pod prysznic - jest świetnym pomysłem na prezent, eleganckim i ładnie wyglądającym.