OPAKOWANIE
Kosmetyk mieści się w plastikowej butelce o pojemności 100 ml (uff, na szczęście mogłam ją przewieźć w bagażu podręcznym) z atomizerem, który działa bez zarzutu, strumień jest równomierny i aplikuje na naszą buzię idealną ilość mgiełki. W środku zamknięte mamy metalowe kulki, które pomagają w mieszaniu produktu - otóż przed użyciem musimy od momentu wprowadzenia kulek w ruch energicznie wstrząsać buteleczką przez około minutę. Nie polecam pomijać tego kroku, chyba, że lubicie popsuć sobie makijaż :)
SKŁAD
(Droga Efektimo - kocham Waszą firmę za genialne umieszczenie składu ułatwiające zrobienie mu zdjęcia!)CENA
Mgiełkę można kupić w sklepie online Efektima za ok. 18 zł tutaj.OPINIA
Jak już wspomniałam - bez zmatowionej twarzy nie wyjdę z domu, nawet pozostając w nim i nie robiąc makijażu lubię chociaż nałożyć puder, bo lepiej się tak czuję. Tutaj, dzięki firmie Efektima, dostajemy fajną alternatywę z bardzo prostym użytkowaniem. Otóż wystarczy dobrze wymieszać, aby składniki aktywne i matujące dobrze się połączyły i psiknąć na twarz z odległości 20 cm. Ja zwykle robię to dwa razy, z obu stron twarzy, aby cała skóra była dobrze pokryta (oczywiście zamykamy usta i oczy!). W ciągu dosłownie kilku sekund płyn na twarzy zasycha pozostawiając piękne matowe wykończenie. Możemy zaaplikować produkt na podkład w płynie, odczekać i kontynuować dalej makijaż nakładając kolejne kosmetyki, mgiełka nie przeszkadza w aplikacji bronzera czy różu. Świetnie się sprawdza w ciągu dnia, kiedy nasza cera zaczyna się powoli błyszczeć, wystarczy psiknięcie i znów możemy się cieszyć idealnym makijażem.Produkt mimo częstego używania (a wydajny jest przecudnie) nie spodował u mnie zapchania cery, zaczerwień czy innych nieprzyjemności.
Starałam się w miarę dobrze uchwycić efekt. Po lewej nałożyłam mokrą gąbeczką podkład z Lovely, który do matu ma daleko. Po prawej dłoń jest po aplikacji mgiełki. Jak widać - sam mat!
Bardzo dziękuję firmie Efektima za możliwość przetestowania mgiełki, był to dla mnie strzał w dziesiątkę jako miłośniczki matu i myślę, że kosmetyk zostanie ze mną stałe.
Jak Wam się podoba taka forma matowienia cery? Miałyście styczność z takim produktem? A może dopiero macie w planach jego wypróbowanie? Piszcie!
Mam i uwielbiam, ta mgiełka stała się niezastąpionym produktem na letnie upały :)
OdpowiedzUsuńTo prawda, chociaż w Anglii nie wiem czy ja doczekam się upałów :D
UsuńChyba muszę wypróbować :)
OdpowiedzUsuńOstatnio głośno o tej mgiełce, fajnie że się tak sprawdza :)
OdpowiedzUsuńI bardzo dobrze, bo dobre produkty trzeba nagłaśniać ;)
UsuńCiekawy produkt :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym wypróbowała. Lubię takie mgiełki.
OdpowiedzUsuńu mnie bardzo delikatnie matuje, za to zapach ma śliczny :)
OdpowiedzUsuńZaciekawiłaś mnie nią, bo sama lubię efekt matu :) cena też jest ok :) mam podobnie jak ty że nie lubię gdy chce zrobić zdjęcie składu i się nie da bo trzeba obracać butelką, lub ściągnąć etykiete i dopiero zrobić zdjęcie :P wtedy wolę go przepisać :P niż się bawić :)
OdpowiedzUsuńMyślę, że producenci powinni zacząć myśleć o Blogerach i ułatwiać nam pracę :D
UsuńTeż testowałam ten produkt i szczerze powiem, że jestem z niego baaaardzo zadowolona :)
OdpowiedzUsuńObserwuję :)
Słyszałam już wiele na temat tej mgiełki, bo ostatnio jest dość popularna na kosmetycznych blogach :) U mnie jednak wystarcza sam puder, chociaż ciekawi mnie, jak sprawdziłaby się w moim przypadku :)
OdpowiedzUsuńDo tej pory też wystarczał mi puder, ale mgiełka jest świetną alternatywą :)
UsuńJa się cały czas świece,puder utrzymuje się na mojej twarzy tylko chwilkę.
OdpowiedzUsuńMoże taka mgiełka to dobre rozwiązanie
Ciekawy produkt, choć nie dla mnie-nie stosuję produktów matujących bo mi nie służą...
OdpowiedzUsuńKoniecznie muszę sobie kupić ten produkt :)
OdpowiedzUsuńZmatowił rękę, to fakt!
OdpowiedzUsuńRzeczywiście efekt ekstra :)
OdpowiedzUsuńŚwietny produkt, na pewno wypróbuje!
OdpowiedzUsuńPierwszy raz słyszę o tego typu produkcie, efekt zadziwiająco wręcz pozytywny z tego, co widzę:)
OdpowiedzUsuńI ja również pierwszy raz miałam do czynienia z takim produktem, jeden z ciekawszych kosmetyków :)
UsuńMgiełkę otrzymałam w beGlossy, ale nie miałam jeszcze okazji jej użyć. Muszę koniecznie wypróbować jej działanie w ciepłe dni.
OdpowiedzUsuńChętnie poczytam o spostrzeżeniach :)
UsuńŚwietne rozwiązanie! Pierwsze słyszę o takiej mgiełce :)
OdpowiedzUsuń