Pudrujemy! Pędzel Precision Beauty

Kolejny pędzel z mniej znanych firm trafił do mojej powoli powiększającej się kolekcji. Tym razem jest to puchacz do produktów sypkich - pudru czy bronzera.

Jak się sprawdził?


OPAKOWANIE I WYKONANIE


Pędzel zapakowany jest w plastikowe opakowanie i w sumie kiedy je zobaczyłam, to trochę mnie zabolało serce - nie jest dobrze wyprofilowane, przez do włosie było troszkę zniekształcone, musiałam więc zabrać ten pędzel do domu i go uwolnić. Na szczęście, po jakimś czasie włosie wróciło do swojego pierwotnego kształtu. Sam pędzel jest bardzo lekki, włosie jest mięciutkie, natomiast jest z nim pewna kwestia - kiedy spojrzycie na nie jest dwukolorowe, włoski na końcu, te w ciemnym kolorze są przemiłe w dotyku, natomiast jeśli chodzi o ich podstawę - tę jaśniutką - już jest gorzej, są trochę jak połamane kosmyki włosów, nie są idealnie proste i w dotyku też można to wyczuć. Na zdjęciu poniżej starałam się uchwycić jak najlepiej włosie. Ponadto uważam, że jest za mało zbite, przez co nie nabiera takiej ilości produktu jaką bym chciała.



OPINIA

W sumie większość moich obserwacji na temat pędzla zamieściłam w opisie wykonania, jak wspomniałam - włosie jest za mało zbite, więc trzeba trochę się napracować, aby nałożyć odpowiednią ilość pudru czy bronzera. Ma to oczywiście swoje plusy - ciężko się skrzywdzić i zaaplikować zbyt dużo kosmetyku. Myślę, że dwa razy większa ilość włosia byłaby optymalna w tym przypadku. Nie wiem jakie są Wasze preferencje, ale ja lubię lekkie pędzle i ten właśnie do takich należy, w jego przypadku, kiedy aplikację pudru trzeba powtórzyć kilka razy wychodzi to w sumie na plus. :)
Do mycia używam płynu do higieny intymnej, który nie sprawdził się u mnie w swojej głównej roli. Włosie całkiem bez problemu się czyści, nie odkształca się, a włosie nie wypada.


Miałyście kiedykolwiek styczność z marką Precision Beauty? Jakie są Wasze ulubione pędzle do pudru? Piszcie!



Stestuj To

Blogerka od 3 lat. Pasjonatka kosmetyków zarówno drogeryjnych, jak i naturalnych. Uwielbia dzielić się przemyśleniami i poradami.

21 komentarzy:

  1. Pierwszy raz spotykam się z tą marką :)
    Pędzel fajnie się prezentuje :)
    Ja aktualnie jestem zachwycona pędzlem Super Kabuki Lili Lolo <3

    OdpowiedzUsuń
  2. Wydaje się być dosyć solidny :) Nigdy nie słyszałam w sumie o tej marce :)
    Pozdrawiam serdecznie, Juliet Monroe KLIK :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Samo wykonanie jest fajne, bo nic się nie rozpada :)

      Usuń
  3. Nigdy nie widzialam tej firmy i tego produktu, ale chyba bym go nie polubila skoro mowisz ze wloosia jest za malo..
    Obserwuje!! :* i zapraszam do mnie jeżeli mój blog spodoba Ci się tak jak Twój podoba się mnie to zaobserwuj :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Raczej się sprawdzi w minimalnym makijażu :)
      Dziękuję!

      Usuń
  4. Ja jeszcze nie znalazłam ulubionych pędzli ;)

    OdpowiedzUsuń
  5. na zdjęciach wygląda ciekawie :) pierwszy raz słyszę o tej marce :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Szkoda tylko, że jest raczej przeciętny, wypróbuję jeszcze inne pędzle tej marki :)

      Usuń
  6. Z chęcią bym wypróbowała. Na tylu się już zawiodłam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Więc nie wiem czy ten by się sprawdził ze względu na małą ilość włosia :/

      Usuń
  7. Obawiam się, że ze względu na mało zbite włosie nie byłabym z niego zadowolona :(

    OdpowiedzUsuń
  8. Wizualnie podoba mi się ten pędzel. Jednak nie miałam okazji go używać.

    OdpowiedzUsuń
  9. Całkiem fajny pędzelek <3 W sumie to dobrze, że ma mniej włosia bo tak jak piszesz wychodzi to na plus :)

    OdpowiedzUsuń
  10. Wizualnie wygląd ładnie. Nie znam tej firmy i z pędzlem tym nie miałam nigdy styczności.Raczej mieć nie będę :)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się ten post? Zapraszam do komentowania i podzielenia się swoją opinią - z chęcią Cię odwiedzę i zobaczę o czym piszesz :)