Boots essentials - ogórkowy żel pod oczy

Poszukiwania i testy kremów pod oczy rozpoczęte! Jako że lubię testować marki, które na pierwszy rzut oka nie oferują za wiele zdecydowałam się na żel pod oczy marki własnej angielskiej drogerii Boots. Szczególnie skusił mnie ogórek z racji uwielbienia dla zapachu (ach, tonik ogórkowy z Ziaji).

Czy tym razem zakup produktu z marki własne okazał się trafiony?
Zapraszam na post!




Żel zamknięty mamy w miękkiej plastikowej tubce o pojemności 15 ml. Nie jest sprzedawany w żadnym dodatkowym kartoniku, więc niezbędne informacje są zawarte bezpośrednio na produkcie, czyli skład, przeznaczenie, instrukcja, termin przydatności (6 miesięcy) i zapewnienie o testach dermatologicznych.

Generalnie producent mówi o tym, że żel wzbogacony jest kojącym ogórkiem i witaminami, łatwo się wchłania, odświeża, zmniejsza obrzęki i delikatnie nawilża skórę wokół oczu.

Miałam nadzieję na chociaż delikatną woń ogórka, ale produkt nie ma zapachu.

Podoba mi się żelowa konsystencja, produkt całkiem szybko się wchłania i spokojnie można go nakładać pod makijaż.


Jeśli chodzi o tego typu marki to raczej nigdy nie nastawiam się na zjawiskowe działanie, jasne - zdarzają się wyjątki, ale jednak nie aż tak często.

No i tutaj też bez rewelacji. Produkt krzywdy nie robi - to najważniejsze. Producent na opakowaniu zawarł informację o delikatnym nawilżeniu - i to jest prawda,  zwykle miałam dość suchą skórę pod oczami, ale żel zniwelował ten efekt, teraz mam skórę bez problemu, ale jednak nienawilżoną mocniej. Ot taki efekt pośrodku. Lepsze to niż nic. Jeśli chodzi o redukcję obrzęków - przez dwa dni tak okrutnie mnie bolały zęby (te leczone kanałowo u mnie mocno reagują na zmianę pogody), że się spłakałam z bólu. Wiadomo jak to wygląda następnego dnia (na szczęście miałam wolne w pracy), oczy całe zapuchnięte. Aplikowałam żel jakieś 3-4 razy, ale w ciągu dnia opuchlizna nie schodziła szybciej niż typowo bez użycia żadnego produktu. Raczej propozycja Bootsa nie wspomogła powrotu do normalnego wyglądu.


Widziałam na stronie, że z serii zawierającej ogórka jest jeszcze peeling do twarzy, ale chyba już nie będę brnąć w te produkty. Raczej rozejrzę się za czymś innym.

Plusem jest na pewno cena, bo żel kosztuje tylko £1,5.

Stestuj To

Blogerka od 3 lat. Pasjonatka kosmetyków zarówno drogeryjnych, jak i naturalnych. Uwielbia dzielić się przemyśleniami i poradami.

6 komentarzy:

  1. Pierwszy raz widzę ten produkt

    OdpowiedzUsuń
  2. Ja może kupię jakiś kremik pod oczy z Ziaji. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nie używałam tego kremu. Może się skuszę.

    OdpowiedzUsuń
  4. ciężko znaleźć dobry krem pod oczy - tego nie znam :)

    OdpowiedzUsuń
  5. nie miałam do czynienia jeszcze z tym produktem ;/ ale może kiedyś ;)

    OdpowiedzUsuń
  6. Jak za 1,5 funta wyglada calkiem spoko :) Avon ma calkiem fajny zel pod oczy z serii Planet Spa z kawiorem, fajnie napina skore. A jesli szukasz czegos nawilzajacego to polecam takze Avon z serii Nutri Advance, kupilam sobie niedawno i jak na razie fajnie sie sprawdza i super nawilza, także polecam :)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się ten post? Zapraszam do komentowania i podzielenia się swoją opinią - z chęcią Cię odwiedzę i zobaczę o czym piszesz :)