Przygotowani na święta? :)
Dzisiaj mini post - o mini produkcie.
Balsam do ust z Avonu o zapachu jaśminu z witaminą E.
Czy coś ciekawego mieści się w tym malutkim produkcie? Zapraszam na recenzję!
Pomadka mieści się w opakowaniu, z którego "wykręcamy" produkt, czyli standard. Pojemność to 4,6 g.
Co z tym zapachem? Coś tam się przebija, niekoniecznie to zapach jaśminu, jest trochę chemiczny, ale po aplikacji nie czuć go.
Pomijając zapach - balsam ten jest dość treściwy, zostawia całkiem wyczuwalną warstwę na ustach i utrzymuje się dłuższy czas. Momentalnie przywraca ukojenie spierzchniętym ustom, które stają się bardziej miękkie.
Skład: Isoeicosane, Petrolatum, Ozokerite, Ethylhexyl, Methoxycinnamate, Benzophenone-3, Microcrystalline wax, Parfum, Tocopheryl Acetate,
Podsumowując: Jeśli zależy Wam na natychmiastowym nawilżeniu ust i jakoś przebolejecie chemiczny zapach - to produkt dla Was! Idealny do torebki :)
Można go kupić tutaj w cenie 9,99 zł.
Jakich Wy używacie pomadek ochronnych? :)
Nałogowo zbieram pomadki, więc ta pewnie też znajdzie się w moim posiadaniu :)
OdpowiedzUsuńteż uwielbiam, mam w każdej torbie i na każdej półeczce po jednej w razie potrzeby :D
UsuńJa ostatnio odkryłam pomadkę w Rossmanie za 4zł i nigdy nie miałam lepszej :-) Coloris, Laura Conti, Zero Calorie, balsam do ust o zapachu gumy do żucia <3
OdpowiedzUsuńbrzmi super! zwrócę na nią uwagę :)
UsuńUwielbiam kosmetyki z Avonu, zawsze jestem z nich zadowolona :)). Ostatnio jednak rzadko stosuję pomadki,
OdpowiedzUsuńWesołych świąt !
viridis-esse.blogspot.com - mój nowy blog z przemyśleniami, będzie mi miło jak przeczytasz i skomentujesz :))
ja kocham ich płyny do kąpieli :)
Usuńja tez:)
Usuńznam te balsamy do ust :) miałam kilka wariantów :)
OdpowiedzUsuńNie znam;) Ale zdecydowanie bardziej wolę swoją wazelinę do ust:)
OdpowiedzUsuńUżywam pomadek praktycznie cały czas jednak tych z Avonu nie lubię :/
OdpowiedzUsuńNie ufam Avonowi :(
OdpowiedzUsuń