Post miał się pojawić wczoraj, ale chyba taka była zaaferowana naszą wygraną, że wyleciało mi to z głowy :) Lecimy z nowym Gazetnikiem, numer czwarty - cielesny.




Był sobie cellulit…
> W tej walce szanse są nierówne już na starcie. Czasem dostajemy go w spadku, czasem jest wynikiem naszej ciężkiej pracy. Niezależnie od przyczyny, w pierwszej kolejności przejdź na dietę. Nie ma stricte antycellulitowej, ale są pewne przykazania, która sprzyjają w tej wojnie.
> Jedz lekkostrawnie. Na talerzu nie może zabraknąć ryb, ciemnozielonych i pomarańczowych warzyw, oliwy z oliwek oraz owoców, orzechów i nasion.
> Sięgaj po witaminy. Szczególnie ważna jest witamina C - bierze udział w syntezie kolagenu, czyli głównego białka tkanki łącznej, co poprawia wygląd skóry.
> Zapomnij o słodyczach. Na czarnej liście powinny się znaleźć słodycze, ciasta, słodkie i słone przekąski typu chipsy, krakersy czy paluszki. (Ika: No na pewno.)
> Ogranicz sól. Powoduje obrzęki, zamiast niej wybieraj zioła.
> Jedz od 4 do 5 posiłków dziennie. Zmniejszysz uczucie głodu pomiędzy posiłkami, bo przerwy są krótsze, a organizm ma więcej energii na wykorzystanie składników odżywczych bez odkładania tłuszczu.
> Jeśli uda ci się wprowadzić te zasady w życie, możesz przejść do treningu i pielęgnacji.

Jedz i chudnij: Grejpfrut - przyspieszy przemianę materii i przyhamuje apetyt; zielona herbata - dzięki zawartości polifenoli wrzuca metabolizm na wyższe obroty, obniża poziom tłuszczów w organizmie, pogromczyni cholesterolu; ryba - odżywcza i odchudzająca zarazem, zawiera duże ilości wielonienasyconych kwasów tłuszczowych, które z premedytacją eliminują zły cholesterol, pamiętaj żeby na diecie jeść chude ryby; karczoch - w odchudzaniu sprzyja przede wszystkim wyciąg z tego warzywa.


Guarana - amazoński strach na cellulit.
Brazylijki - te to mają piękne ciała. Od jędrnej i aksamitnej skóry seksownych dziewczyn ze szkół samby aż trudno oderwać wzrok. Ich sekret? To guarana - pnąca roślina rodem z Amazonii, konkurentka kawy. Dlaczego akurat ten naturalny dopalacz tak dobrze radzi sobie z pomarańczową skórką? Bo zawiera kofeinę, i to cztery razy więcej niż mała czarna. A kofeina to sprzymierzeniec skóry, ponieważ rozszerza naczynia krwionośne, spala tkankę tłuszczową, a ze względu na polifenole, których w kofeinie pełno, wymiata wolne rodniki z ciała, czyli działa przeciwstarzeniowo. Podsumowując, ziarna guarany wygładzają, ujędrniają i odmładzają skórę. Antycellulitowe zabiegi z guaraną oczywiście robi się w gabinetach odnowy biologicznej. Ale w domu też można z nią poeksperymentować.

Masażer. Do lnianego lub bawełnianego woreczka nasyp trochę ziaren guarany, zawiąż go albo zszyj, podgrzej w piekarniku albo na suchej patelni i masuj nim intensywnie (kolistymi ruchami) miejsca dotknięte cellulitem. Na koniec 'wybiczuj' skórę pod prysznicem raz zimnym raz ciepłym strumieniem wody.

Maska. Drobno mielone ziarna guarany zmieszaj z oliwą na wilgotną papkę. Posmaruj nią swoją pomarańczową skórkę, a następnie owiń te partie ciała przezroczystą folią spożywczą (najlepiej na noc). Potem spłucz stosując bicze wodne (jak wyżej).

Eliksir. Łyżeczkę mielonej, prażonej guarany dodawaj do soku, jogurtu, kakao. Spali tkankę tłuszczową, pobudzi metabolizm, wymiecie toksyny i przyjemnie pobudzi. Zamiast proszku możesz też łykać guaranowe kapsułki.

Ziaren, proszku i suplementów szukaj w ekosklepach, aptekach, zielarniach i internecie.


Oliwka do masażu antycellulitowego.
Jeśli chcesz podjąć skuteczną walkę o ujędrnienie skóry i zlikwidowanie cellulitu, codziennie przez przynajmniej 5 minut wykonuj masaż. Pomocny przy nim będzie cytrusowy olejek. Wymieszaj 5 łyżeczek miodu płynnego, 3 krople olejku grepfrutowego i 2 krople cytrynowego. Tak przygotowanym olejkiem wykonuj masaż.





Kawa, cynamon i imbir.
Kofeina w kawie działa wyszczuplająco, cynamon ujędrniająco, a imbir - oczyszczająco. Skóra po wyszorowaniu takim miksem jest gładsza, odżywiona i delikatnie ujędrniona.

Dwie łyżeczki fusów od kawy wymieszaj z łyżeczką sproszkowanego imbiru i cynamonu. Dodaj trochę oliwy albo żelu pod prysznic. Wszystkie składniki dokładnie wymieszaj. Wymasuj papką skórę od stóp do głów kolistymi ruchami. Najlepiej za pomocą szorstkich rękawic do masowania ciała. Spłucz wodą. Po tym peelingu nie trzeba używać perfumowanych balsamów do ciała, bo skóra będzie pachnieć jak afrodyzjak.


Masaż na płaski brzuszek.
Odpowiednio nakładając kosmetyk wyszczuplający, wzmocnisz jego działanie.
Masaż rozpocznij kolistymi ruchami, zgodnie z ruchem wskazówek zegara. Następnie napnij mięśnie brzucha, złap fałdę skóry po prawej stronie pod żebrami i powoli przesuwaj ją w dół. Powtórz 3 razy i zajmij się lewą stroną brzucha.


Miód i mleko: nawilżają i odżywiają.
Obydwa składniki dodane do kąpieli skutecznie pielęgnują skórę i zapobiegają łuszczeniu się jej. Do kąpieli wybierz mleko tłuste (3,2%). Zawiera ono składniki, które sprawiają, że skóra staje się elastyczna i dobrze napięta. Miód natomiast musi być naturalny. Dzięki temu skóra będzie dobrze odżywiona i gładka.

W garnuszku podgrzej dwa litry mleka. Dodaj dwie łyżki miodu akacjowego lub lipowego i rozpuść go w mleku. W tym czasie napełnij wannę ciepłą wodą i wlej do niej mleczno-miodowy płyn. Zanurz się w kąpieli na 10 minut. Potem opłucz się pod prysznicem. Jeśli nie lubisz zapachu mleka , dodaj do mieszanki szczyptę cynamonu lub 3 krople olejku waniliowego.
Możesz również użyć mleka w proszku. Gdy je rozrobisz, otrzymaną mieszankę wlej do wanny. Ale miód rozpuść wtedy osobno w garnku z wodą.


Kuracja ujędrniająca do biustu.
Jeśli chciałabyś ujędrnić skórę biustu, 2 razy dziennie przed prysznicem wykonuj masaż, stosując cytrynowy olejek. Wymieszaj sok z połowy cytryny, 35 ml oliwy z oliwek i 10 ml soku z aloesu. Za każdym razem przed użyciem olejek trzeba mocno wstrząsnąć. Skórę dekoltu masuj kolistymi ruchami przez około 10 minut.


Jędrne ciało.
Żel peelingujący złuszcza i nawilża naskórek już podczas mycia. Jest idealny do skóry suchej, ponieważ nie pozostawia uczucia ściągniętej skóry. Dodatek miodu lipidowego wygładza i daje zwiotczałej skórze zastrzyk energii. Peeling z mikrokryształami diamentu i szafiru działa drenująco, ujędrniająco, rozbija cellulit i wyszczupla. Podobne działanie ma domowy peeling z mielonej kawy. Dodaj łyżeczkę mielonej kawy do żelu pod prysznic i masuj ciało okrężnymi ruchami przez minutę.


Malinowy peeling oczyści nawilży skórę.
Do miseczki wsyp szklankę opłukanych malin. Dobrze je rozgnieć - widelcem, a potem dużą łyżką. Dodaj 4 łyżki cukru i łyżeczkę oliwy, starannie wymieszaj. Zabierz peeling pod prysznic i nanieś na wilgotną skórę, delikatnie masując ciało (nieco mocniej łokcie, kolana i stopy). Ten peeling idealnie wygładzi skórę i nada jej miły owocowy zapach.



Peeling cukrowy.
Peeling do usuwania martwego naskórka możesz przygotować sama. Wystarczy wymieszać 2 łyżki cukru z 1 łyżką oliwy z oliwek. Powstałą substancją należy od razu peelingować szorstkie strefy ciała. Taki peeling jest szczególnie polecany osobom, który skóra skłonna jest do uczuleń lub gdy unikasz substancji chemicznych zawartych w niektórych kosmetykach.