Zobaczmy jak się ułożyła przyjaźń z olejem kokosowym.
Olej dostałam w ramach testów od przemiłej Pani Ani z Laboratorium Biooil. O tym co firma nam oferuje porozmawiamy na końcu recenzji. Zajmijmy się gwiazdą tego posta.
Jak pachnie olej kokosowy?
Oczywiście pierwsze co mnie zainteresowało to zapach. Jest delikatnie kokosowy i całkowicie naturalny. Nie ma się co dziwić, w składzie mamy tylko i wyłącznie tłoczony na zimno olej. Otrzymujemy go w wygodnym słoiczku 200, 450 lub 900 ml.Olej kokosowy firmy LABORATORIUM BIOOIL jest najwyższej jakości olejem z pierwszego tłoczenia, tłoczonym na zimno i nieoczyszczonym. Dzięki temu posiada typowy dla kokosa wspaniały smak i aromat oraz zachowuje występujące w nim naturalnie witaminy i minerały.
O zapachu już wspomniałam, a smak (dziwnie pisać o produkcie, którego używam jako kosmetyku oceniając jego smak;)) jak dla mnie.. hmm. Spróbowałam go 'na sucho' - nie wyczuwam smaku kokosa.
Doskonale nadaje się do smarowania pieczywa, gotowania czy pieczenia ciast. Można na nim smażyć potrawy, które nabiorą wspaniałego smaku i egzotycznego aromatu.
Ciekawa jestem jak ten olej zmieniłby smak potraw, ale z drugiej strony szkoda mi go zużywać w kuchni, jeśli dzięki niemu mam mieć ładniejsze włosy.
Do temperatury ok. 25ºC zachowuje postać stałą natomiast powyżej tej temperatury przechodzi w postać płynną, co jest jak najbardziej naturalne dla tego oleju.
Faktycznie, po otrzymaniu przesyłki od razu zatopiłam w nim palec i był dość 'twardy' w dotyku co mnie trochę zdziwiło, ale jak odstał trochę w ciepłym mieszkaniu to zrobił się bardziej miękki.
W ostateczności, gdy odwrócimy słoiczek do góry dnem - nic z niego nie wypadnie, ale olej ma taką konsystencję, że wygodnie rozprowadza się na włosach.
W kosmetyce olej kokosowy może być używany jako krem dla cer suchych, odwodnionych, zmęczonych i dojrzałych.
Nie sprawdzałam go jeszcze na cerze, ale na pewno będzie o tym w przyszłych notkach, dzisiaj prezentuję wstępną opinię o tym jak się sprawdził na włosach.
Jest wspaniałym ratunkiem dla zniszczonych i wysuszonych zabiegami fryzjerskim włosów. Kuracja z użyciem kompresów kokosowych przywraca włosom: miękkość, gładkość i przepiękny połysk. Olej kokosowy ma także zastosowanie w schorzeniach dermatologicznych, m.in. łagodzi i niweluje objawy swędzącej, podrażnionej skóry głowy.
Właśnie na to liczę. :)
Pierwsze olejowanie kokosem nie należało do moich najlepszych debiutów. Przyzwyczajona do używania oleju arganowego z Avonu (który nakładałam na włosy po umyciu i nie spłukiwałam go), chciałam w taki sam sposób użyć kokosowego. Cóż, internet najlepszym źródłem wiedzy, mogłam najpierw trochę poczytać o tym, a nie pakować olej na włosy po umyciu. A więc, umyłam włosy, odżywka, trochę pochodziły w ręczniku, rozczesałam palcami, nałożyłam olej (wcale nie dużo) i zajęłam się swoimi sprawami (raczej nie używam za często suszarki). A tu chłopak dzwoni, że niedługo będzie. No dobra, suszarka w ruch. Suszę. I suszę. I dalej suszę. Oj.. nadal mokre? No nie do końca. Okazało się, że nakładanie oleju kokosowego po umyciu, to w tym przypadku zły pomysł. Nie było czasu na kolejne umycie, więc włosy w kok i fruuu.
Wieczorem umyłam włosy ponownie. Poranny efekt już mi się podobał. Włosy w oleju przez pół dnia dały ładnie układające się i miękkie włosy. Wiadomo, że po jednej kuracji nie będą wyglądały jak nowe, bo na efekty trzeba poczekać. Teraz będę olejować jak Blogger przykazał. Tzn. nałożę przed umyciem, ponoszę (może już nie pół dnia) i dopiero umyję.
Na chwilę obecną, kiedy nie mam czasu na pełną kurację olejowania - po umyciu, kiedy włosy wyschną, nakładam trochę oleju na końcówki włosów co je wygładza i lekko 'spaja'. Już nie są takie buntownicze i nie odstają na wszystkie strony. I bardzo ładnie się błyszczą.
To dopiero moje początki z olejowania kokosem, więc to oczywiście nie jest ostatni post na ten temat. Będę odkrywać też inne zastosowania ;)
Podsumowanie:
Opakowanie: słoiczek 200, 450 lub 900 ml
Cena: 14,50 zł (200 ml), 29,90 (450 ml), 49,90 zł (900 ml)
Plusy:
- fajny zapach kokosa
- poręczne opakowanie
- adekwatna cena
- wygładza włosy, są bardziej miękkie i błyszczące
Minusy:
- trzeba umieć olejować, ale to raczej minus mój niż produktu ;)
- bez smaku 'na sucho'
A co o samym sklepie?
Znajdziemy w nim najróżniejsze oleje (sama nie wiedziałam na jaki się zdecydować). Mamy do wyboru oleje tłoczone na zimno (kokosowy, z pestek dyni, słonecznikowy, lniany budwigowy, rzepakowy, sezamowy, z wiesiołka, z ostropestu) i tłoczone na zimno ekologiczne (rzepakowy, słonecznikowy, z arganu). Za rejestrację - 5% rabatu.
Podoba mi się, że to nie jest zwykły sklep, w którym kupimy produkty i to wszystko. Strona Biooil oferuje nam dużo więcej. Np. przepisy, w których możemy użyć oleje dostępne na stronie.
Przykładowy przepis:
Koktajl owocowy z olejem kokosowym
SKŁADNIKI:
- 1 szklanka czerwonych winogron
- 1 średnie jabłko
- 1 gruszka
- 1 brzoskwinia
- 1 awokado
- kilka truskawek
- 2 łyżki stołowe oleju kokosowego Laboratorium Biooil
- 1 szklanka chudego jogurtu naturalnego
- 1 szklanka mleka
Wszystkie owoce myjemy. Z jabłka i gruszki wycinamy gniazda nasienne, z awokado i brzoskwini wyciągamy pestki a truskawki obieramy z szypułek. Tak przygotowane owoce zalewamy mlekiem i jogurtem oraz dodajemy olej kokosowy. Wszystkie składniki dokładnie miksujemy blenderem na gładką masę. Jeśli konsystencja jest zbyt gęsta można dodać mleka. Przed podaniem koktajl schładzamy.
Możemy też poczytać o Diebie Dr Budwig, która ma dobroczynny wpływ na wszystkie narządy i ich układy. Możecie o niej przeczytać tu: KLIK. (mój opis zająłby drugie tyle notki, więc nie będę tu wrzucać opisu, na stronie wszystko jest klarownie opisane).
Na koniec zapraszam oczywiście na stronę firmy BioOil:
Bardzo dziękuję Laboratorium Biooil za możliwość przetestowania oleju kokosowego!
Nie miałam okazji testować takiego cuda. Dodałam Cie do obserwowanych.
OdpowiedzUsuńPróbowałam z olejem kokosowym na włosy i twarz, ale ani tu ani tu się nie sprawdził niestety :<
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy nie do moich włosów :(
OdpowiedzUsuńJa mialam olej kokosowy od Vatiki, ale nie byl to taki 100% olej tylko wzbogacony innymi skladnikami, sprawowal sie swietnie, ale koniecznie musze kupic taki jak Ty masz :) Nie tylko do olejowania wlosow, ale takze do gotowania :)
OdpowiedzUsuńnajpierw nakładasz olej na włosy, nakładasz turban, a potem idziesz gotować. i wszystko z jednym produktem ;D
UsuńHahahahaha :D No tak! Brzmi komicznie, ale to prawda tak będzie! :D
UsuńNie wiem, czy olej kokosowy sprawdziłby się na moich włosach, ale chętnie bym wypróbowała :) No i sam sklep brzmi ciekawie - lubię takie miejsca, w których można znaleźć też przepisy.
OdpowiedzUsuńJa teraz testuję olej kokosowy Organique, ale do skóry :) Ten wydaje się ciekawy, po tym co piszesz :)
OdpowiedzUsuńJa muszę się zabrać wreszcie za wykorzystanie tych co stoją u mnie w szafce i się kurzą :P
OdpowiedzUsuńHaha nie pogonili mnie za robienie zdjęć, zapytałam się czy mogę zrobić zdjęcia w środku :)
kiedyś spróbuje tego koktajlu :)
OdpowiedzUsuńMiałam olej kokosowy z innej firmy ale jakoś nie za bardzo mi przypadł do gustu...
OdpowiedzUsuńMmm taki koktajl to coś pysznego :)
OdpowiedzUsuńNa moich włosach olej kokosowy kompletnie się nie sprawdził, gdyż po jego użyciu były spuszone :)
OdpowiedzUsuńprzynajmniej nie wyglądały jak wytarzane w smalcu, jak moje po pierwszej nieudanej próbie ;D
UsuńUżywam choć nie na włosy:)
OdpowiedzUsuńNie stosowałam jeszcze oleju kokosowego
OdpowiedzUsuńFajny przepis na koktajl chyba go wypróbuje bo mam ten olej
OdpowiedzUsuńolej kokosowy chodzi za mną już od dawna żeby wypróbować, a przepis bardzo ciekawie brzmi :)
OdpowiedzUsuńuwielbiam kokos :) i wszystkie produkty z tym dodatkiem :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej kokosowy, używam go do całego ciała i włosów :)
OdpowiedzUsuńja na razie tylko do włosów, jeszcze się nie odważyłam nim tknąć skóry :D
UsuńBardzo lubię stosować olej kokosowy w kuchni i w łazience. Całkiem fajnie sprawdza się do olejowania włosów. Lubię też nakładać go na przesuszone partie skóry oraz na usta :)
OdpowiedzUsuńRównież mam ten olej ;)
OdpowiedzUsuńmuszę wypróbować ten koktajl, ponieważ mam akurat w domu ten olej :D
OdpowiedzUsuńJa jeszcze kokosowego nie miałam, ale na pewno wypróbuję, cenię go za uniwersalność :)
OdpowiedzUsuńChetnie bym go wypróbowała ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie :)
olej kokosowy to mój faworyt w pielęgnacji włosów w śród olejów :)
OdpowiedzUsuńNa moich włosach olej kokosowy sprawdza się rewelacyjnie :)
OdpowiedzUsuńNie miałam jeszcze okazji olejować włosów, ale naczytałam się ostatnio tyle dobrych opinii, że chyba i ja muszę wypróbować na sobie :) Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńChętnie bym go przetestowałam. Nie miałam jeszcze oleju kokosowego.
OdpowiedzUsuńnienawidzę kokosu :)
OdpowiedzUsuńhttp://turqusowa.blogspot.com/2014/05/we-will-change-reality.html
Używałam lecz nie spisał się u mnie :(
OdpowiedzUsuńużywam i na razie sprawdza się dobrze :)
OdpowiedzUsuńMam go, uwielbiam! <3
OdpowiedzUsuńLubię stosować olej kokosowy na moje włosy tego nie miałam ale myślę, że większość sprawuje się podobnie. Obserwuje
OdpowiedzUsuńu mnie ten olej nie za bardzo się sprawdził :)
OdpowiedzUsuńja uwielbiam olej kokosowy :) jest świetny nie tylko na włosy czy ciało ale też do jedzenia :)
OdpowiedzUsuńRównież go mam i lubie ;)
OdpowiedzUsuńZbieram się do napisania notki na temat oleju, ale coś mi nie po drodze ;) Ja mam z KTC i jestem zadowolona. Głownie używam do olejowania włosów i całego ciała ;))
OdpowiedzUsuńOlej kokosowy uwielbiam w mojej kuchni. Smażę na nim drób, placki pycha. Super środek kosmetyczny :-)
OdpowiedzUsuńUwielbiam olej kokosowy, na włosy, na ciało i do kuchni. Jest fantastyczny :)
OdpowiedzUsuńKocham olej kokosowy Bio produkty bardzo często znajdują się nie tylko w mojej kuchni ale również kosmetyczce. Jeśli ktoś jeszcze nie spróbował tego specyfiku to polecam jest naprawdę wyjątkowy.
OdpowiedzUsuń