Mam coś co Was zainteresuje ;)
Po pierwszym poście przyszedł czas na pierwszą współpracę. :)
Zdecydowała się na to firma P.P.H.U. Trans-Hurt, czyli Fabryka Natury. Jest to producent m.in. naturalnego mydła, które miałam okazję przetestować.
Dostałam 8 mydełek:
1. Z borowiną.
2. Z bursztynem.
3. Z woskiem pszczelim.
4. Hipoalergiczne.
5. Z borowiną i kawą.
6. Dla dzieci.
7. Z błotem z Morza Martwego
8. Z borowiną i bursztynem.
Pierwsze wrażenie? Zachwycona. Ten mydlany zapach, bez jakiejkolwiek nuty chemii. Coś wspaniałego.
Mydełka od razu ułożyłam na półeczce kosmetycznej, a w ciągu paru minut ich zapach rozniósł się po pokoju. Lepsze niż wszelkie kadzidełka.
Od producenta: 100% naturalne - prawdziwe mydła ze szlachetnymi i naturalnymi dodatkami. Wykonane według tradycyjnej staropolskiej receptury z najwyższej jakości naturalnych surowców, bez jakichkolwiek dodatków chemicznych typu: konserwanty, wybielacze, rozjaśniacze, substancje zapachowe, syntetyczne substancje nawilżające. Przeznaczone dla każdego rodzaju skóry, wręcz zalecane do skóry wrażliwej oraz dla osób z dodatnim wywiadem alergicznym. Badania potwierdziły, że produkt nie wykazuje właściwości drażniących lub uczulających.
Wysoko wydajne, procent tzw. „mydła w mydle” wynosi prawie 80%.
Jakość mydła kontrolowana jest na każdym etapie produkcji.
Oprócz mydełek w kostce P.P.H.U. Trans-Hurt proponuje mydło w płynie (przeznaczone również do skóry wrażliwej i skłonnej do alergii), żele BHP do rąk (do usuwania silnych zabrudzeń), płatki mydlane (do wyrobu mydeł i środków piorących) i proszki mydlane (z możliwością przygotowania indywidualnego w zależności od potrzeb klienta).
My skupimy się na tych mydełkach w kostce.
Rozpoczęłam od wersji z borowiną i bursztynem. Wg producenta borowina i bursztyn pobudzają odnowę komórkową i dbają o skórę, ponadto borowina wspomaga szybszą regenerację skóry, a bursztyn regeneruje i rozświetla. Samo mydło nie powoduje podrażnień.
Pierwsza myśl po wyjęciu mydła z opakowania? "hmm, jak się tego używało?" Do tej pory przywykłam do mydeł w płynie, więc nie bardzo wiedziałam jak się do tego zabrać. :)
Mydełko bardzo fajnie się pieni, ma delikatny zapach. Jako że posiada naturalne składniki to zostawiało lekki kolor na skórze co oczywiście bez problemu spłynęło razem z wodą. Po użyciu skóra wydaje się jakby delikatniejsza i z delikatnym zapachem mydła. Nie zostawia osadu na skórze. Jestem zadowolona. I prawdopodobnie będę oprócz mydeł w płynie używała także tych w kostce. Zwłaszcza, jeśli są w pełni naturalne, tak ładnie pachną i dodatkowo wpływają korzystnie na skórę.
Szkoda tylko, że jest trudno dostępne w sklepach internetowych.
Zapraszam do odwiedzenia strony P.P.H.U. Tran-Hurt:
Oraz strony na Facebooku:
Mydełka znalazłam do kupienia tutaj:
1. Luxus Natury - po 9,99 zł
2. Maxdrogeria - od 2 do 6 zł
Dziękuję bardzo Producentowi mydełek za możliwość ich przetestowania i podzielenia się z Wami opinią.
Już wkrótce informacja odnośnie pozostałych mydełek, ale jestem pewna, że może być tylko lepiej.
Następne zdjęcia będą już lepsze. Przemeblowałam pokój i teraz jest w nim więcej światła, a po za tym mam pomysł na lepsze tło ;)
ile cudowności! uwielbiam naturalną pielegnację, chociaż tej firmy nie znam i nigdy nic nie używałam, to chyba będę musiała spróbować :)
OdpowiedzUsuńMeeega warto! Polecam kupić w Maxdrogerii, bo jest tanio, a są cudowne. I ten zapach, zupełna różnica jeśli porównamy do tych zwykłych mydełek z chemią :)
UsuńGratuluję współpracy, uwielbiam takie naturalne mydełka.
OdpowiedzUsuńgratuluje współpracy i przyjemnego testowania:)
OdpowiedzUsuńGratuluję ;)
OdpowiedzUsuńJa byłam najbardziej zadowolona z mydełka, które aktualnie testujesz :)
ciekawie brzmi to z borowiną, albo w połączeniu z kawą... kawa chyba opóźnia procesy starzenia,a w moim wieku warto zacząć się zastanawiać ;)
OdpowiedzUsuńBez przesady! :D Chociaż.. może lepiej zacząć wcześniej zapobiegać ;)
Usuńczekam na pełne recenzje :)
OdpowiedzUsuńCiekawe, ciekawe :) Ja używam żeli pod prysznic lub mydła w płynie, więc też powoli zapominam, jak się tego używa :D Mydełka muszą cudownie pachnieć :)
OdpowiedzUsuńZapach jest nieziemski, taki.. naturalny ;)
Usuńfajne te mydełka:)
OdpowiedzUsuńooo ile mydełek :)
OdpowiedzUsuńgratuluje wspolpracy,widze tam kilka ciekawych propozycji i dla mnie :D
OdpowiedzUsuńsuper, lubię naturalne mydła w kostkach
OdpowiedzUsuńzapraszam do wypróbowania :)
Usuńnie przepadam za mydłami w kostkach, ale Tobie gratuluję współpracy
OdpowiedzUsuńZazdroszczę mydełek :)
OdpowiedzUsuńCiekawa jestem tych mydełek ;)
OdpowiedzUsuńOne tylko czekają aż je zakupisz i przetestujesz ;)
UsuńO ile mydełek! Nie znam marki...
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądają - uważam, że używać się powinno głównie kosmetyki naturalne...
OdpowiedzUsuńDobry trend kosmetyczny teraz panuje i mnie to osobiście się bardzo podoba:)
OdpowiedzUsuńNaturalne kosmetyki to na pewno bardzo dobry wybór!
OdpowiedzUsuń