Dla nastolatek? Niekoniecznie! Żel do higieny intymnej - Eveline.

W już dawno otrzymanej paczuszce od Eveline znalazł się żel do higieny intymnej, czekał na swoją kolej, bo w użyciu akurat miałam płyn z Bingospa (recenzja).

Jak się sprawdziła propozycja od Eveline?
Zapraszam!


LactaMed - żel do higieny intymnej zawiera w swoim składzie kwas mlekowy i ma za zadanie delikatnie myć i odświeżać, koić i nawilżać oraz zapobiegać podrażnieniom.
Teoretycznie polecany jest dla dziewczyn w okresie dojrzewania, ale niespecjalnie mi to przeszkadza ;)

OD PRODUCENTA
Żel do higieny intymnej od Eveline jest przeznaczony zarówno dla normalnej skóry, jak i wrażliwej, alergicznej oraz skłonnej do podrażnień. Producent informuje, że jego produkt zmniejsza ryzyko wystąpienia infekcji i stanów zapalnych, koi i łagodzi podrażnienia, neutralizuje nieprzyjemny zapach, zapewnia uczucie świeżości, czystości i komfortu na cały dzień. Odbudowuje naturalną mikroflorę okolic intymnych, stymuluje wzrost korzystnej flory bakteryjnej. Nie narusza naturalnej bariery hydrolipidowej.



OPAKOWANIE
Plastikowa butelka z atomizerem o pojemności 250 ml zapakowana jest w pudełeczko z zatrzęsieniem informacji takich jak opis składników aktywnych, skład, wskazania i sposób użycia.

SKŁAD

ZAPACH I WYGLĄD
Jest raczej delikatny, pachnie lekko medycznie. Na dłoniach chwilę się utrzymuje i wtedy ma taki.. hmm, świeży zapach czystości. Chyba można to sobie wyobrazić :) Produkt ma żelowo-płynną konsystencję białego koloru, praktycznie się nie pieni.


DZIAŁANIE
Produkt jest raczej z tych typowych, ciężko powiedzieć czy żel do higieny intymnej coś robi, na pewno ten nie szkodzi. Nie podrażnia i jest przyjemny w użytkowaniu, pozostawia uczucie świeżości.

SKLEP
Rossmann - 10,99zł
Ezebra - 10,12 zł (ale inne warianty)
Używałyście tego produktu?
Jakie są Wasze ulubione płyny/żele do higieny intymnej? Jakie się nie sprawdziły?

Stestuj To

Blogerka od 3 lat. Pasjonatka kosmetyków zarówno drogeryjnych, jak i naturalnych. Uwielbia dzielić się przemyśleniami i poradami.

15 komentarzy:

  1. Ten medyczny zapach mnie trochę zniechęca.

    OdpowiedzUsuń
  2. Nigdy nie stosowałam takiego żelu :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Nigdy go nie używałam. Osobiście lubię żele z Ziaji :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też je lubię, mam zamiar sobie sprawić któryś jak skończę ten. Kiedyś używałam takiego w niebieskim kolorze :)

      Usuń
  4. używałam i był naprawdę bardzo dobry :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Nigdy go nawet nie widzialam :)

    OdpowiedzUsuń
  6. ooo nie widziałam że Eveline ma taki żel :)

    OdpowiedzUsuń
  7. Haha, po tytule myślałam, że chodzi o to, że nie nadaje się dla nastolatek, bo jest bublem :D Nie wiedziałam, że Eveline też ma taki żel :)

    OdpowiedzUsuń
  8. Chętnie po niego sięgnę jak wykończe dotychczasowy płyn :)

    OdpowiedzUsuń
  9. Ja używam cały czas płynu z białego jelenia, ale ten być może kiedyś też wypróbuję ;)

    OdpowiedzUsuń
  10. Ja używam żelu do higieny intymnej Maternea i polecam również Wam. Jak używałam normalnego mydła to mycia intymnych miejsc to czesto wystepowaly podraznienia, a teraz nie mam zadnych ;)

    OdpowiedzUsuń

Spodobał Ci się ten post? Zapraszam do komentowania i podzielenia się swoją opinią - z chęcią Cię odwiedzę i zobaczę o czym piszesz :)