Nie porzuciłam bloga, nie nie nie. Ostatnio liczba zaliczeń, egzaminów i wypracowań mnie przerasta, do tego dochodzi praca, jakiś czas na sen... Ledwo co udaje mi się z chłopakiem zobaczyć, więc blog poszedł na krótką chwilę w odstawkę. Już powoli kończę zaliczanie kolejnych przedmiotów, kończy mi się kierat w pracy, więc w tym miesiącu pojawią się max 2 posty (myślę, że będzie to recenzja tuszu Eveline + zaległy Gazetnik). Od stycznia ruszam z kopyta, jeśli chodzi o bloga (możliwe, że nie tylko;) ), w połowie miesiąca mam sesję, ale to tylko dwa egzaminy, więc nie powinno już być dłuższej przerwy.
Nie obiecuję postu przed świętami - więc życzę Wam spełnienia marzeń i postawionych sobie celów, nie słabnącej siły do prowadzenia blogów, vlogów, fanpage'ów, instagramów, twitterów etc., samych pogodnych dni, wielu trafionych prezentów i miło spędzonych świąt, a ponadto udanego Sylwestra!
Buziaki!
Ika
szybko wracaj :)
OdpowiedzUsuńpowodzenia w zaliczeniach!
OdpowiedzUsuńi wracaj:)